Dziś opowiem Ci o sprawdzonym sposobie na dziecięce “kupisz mi? / bardzo chce!”. Ale zanim ….
Czy da się zareagować tak, by dziecko słysząc odmowę reagowało zawsze ze stoickim spokojem?
NIE!
Dlaczego?
Bo jeśli czegoś bardzo chcemy, a tego nie możemy dostać to oczywistym jest, że pojawiają się jakieś emocje.
Rozczarowanie, złość, może smutek, poczucie bycia zawiedzionym. Mieszanka może być różna.
Dlatego to co możemy zrobić jako rodzice to swoją reakcją pomóc dziecku poradzić sobie z tą mieszanką emocji, poradzić sobie z odmową - nie przestać czuć to co czuje, bo nie mamy takich mocy, by wymazywać emocje.
Krok 1: Nie neguj potrzeby.
Unikaj:
“Masz przecież cały pokój tych autek!”
“Tyle tych zabawek, a połową się nawet nie bawisz!”
Zamiast tego pokaż słowami, że tą potrzebę dziecka zauważasz i pozwalasz ją odczuwać, dzięki temu dziecko poczuje się zrozumiane, wysłuchane i jego napięcie ma szanse się zmniejszyć
(Uwaga: nie znaczy to, że zgadzasz się na kupno! to dwie odrębne kwestie ).
“Faktycznie piękna ta lalka! Widzę jak Ci się podoba.”
“Czy to taka szybka wyścigówka? wow! jak ona działa? aa Franek taką miał i też byś bardzo chciał.”
Krok 2: Mapa marzeń
Zaproponuj dziecku, dodanie zabawki na listę marzeń!
Możecie ją zrobić na kartce (dorysowywać nowe pomysły/ zapisywać/ przyklejać zdjęcia rzeczy). Możecie robić zdjęcia telefonem, rzeczy które dziecko chce kupić i trzymać w specjalnym folderze.
Dziecko może sięgnąć do mapy marzeń, gdy przyjdzie prezentowa okazja, np. święta, urodziny, dzień dziecka, przyjazd babci, która pyta “co mu kupić??”.
Co zyskujemy?
Opiekujemy potrzebę dziecka! Chce prezent- po prostu odraczamy go w czasie. Czuje się zrozumiane, a jego potrzeby akceptowane- mimo, że może być rozczarowane, smutne czy złe, że nie dostało czegoś od razu.
Dziecko uczy się czekać, dzięki temu będzie bardziej doceniać prezenty, które nie przychodzą tak od razu.
Zakupy będą bardziej przemyślane (po pewnym czasie wiele z zabawek będzie zapewne nieaktualna, to pomoże dzieciom wybierać takie zabawki, które faktycznie będą chcieć, nie tylko pod wpływem chwili. Większa też szansa, że pobawią się nimi dłużej).
Nauka, że nie wszystko możemy mieć od razu. Tak w końcu w życiu jest i dziecięcym i dorosłym. Potrzebujemy nauczyć się czekać, akceptować to, że nie możemy wszystkiego mieć już- to cenna umiejętność, która nie przychodzi sama. Potrzebujemy się tego nauczyć.